sobota, 14 lipca 2012

Niall :) ostatnia część :)

*następny dzień*
Kolejny dzień w studiu... uh... Nie chciałaś widzieć Niall'a. Nie powiedziałabyś, po rozmowie z Louis'em coś cię ruszyło i chyba Niall ci się podoba . Nie chciałaś iść do studio. Nie chciałaś spojrzeć mu w oczy. Bałaś się. Nie to, że bałaś się go, ale barsdziej jego reakcji.
-(T.I.)? (T.I.) !-Ania wyrwała ciebie z rozmyśleń.-Dojechaliśmy.
-Ok. Dzięki !- powiedziałaś.
Niepewnym krokiem wkroczyłaś do studia. Otworzyłaś drzwi i ujrzałaś sylwetkę Louis'a i Hazzę wygłupiających się. Dalej stał przy oknie Liam i rozmawiał przez telefon bodajże z Danielle. Nie widziałaś Zayn'a i Niall'a. Na myśl o tym ostatnim pogilgotało Cię 'coś' w brzuchu. Wzięłaś głęboki wdech.
-Loui, gdzie Zayn i...-urwałaś.-...i Niall.
- Jeszcze nie przyszli. Nie martw się.-porozumiewawczo do ciebie mrugnął.
-'CoverGirles' najpierw zaśpiewacie swoją osobną piosenkę.-powiedział menager.
Szybkim i stanowczym krokiem weszłam do studia. Już rozbrzmiewały pierwsze dźwięki piosenki, więc się przygotowałaś. Pierwszą zwrotkę i refren śpiewałaś sama, więc się skupiłaś. Zaczęłaś śpiewać. Muzyka była dla ciebie życiem, więc zaczęłaś się kołysać w rytm, a zaraz podem dałaś się ponieść chwili. Nagle do studia wkroczył głośno Niall. Jakby robiąc to specjalnie zaczął głośno się zachowywać. Nie mogłaś się skupić, więc kazałaś wyłączyć muzykę, wyszłaś gwałtownie z 'budy' nagraniowej i zaczęłaś krzyczeć w kierunku blondyna:
- Co ty sobie myślisz, Niall! Najpierw traktujesz mnie jak powietrze i niepotrzebną rzecz, a teraz jeszcze to! Wiem, że mnie nie polubiłeś , widać to, ale nie powinieneś tak zachowywać się w stosunku do mnie i do 'CoverGirls' ! To, że jesteś w jakimś super sławnym zespole nie daje Ci żadnego pozwolenia do ignorowania innych artystów! A może uważasz się za kogoś lepszego ?! A wcale taki nie jesteś, myślałam, że jesteś uroczym blondynem, ale najwidoczniej się myliłam! Przepraszam - zwróciłaś się do pracowników - ale ja w takich warunkach, a raczej towarzystwie, pracować nie będę. Przyko mi chłopcy. Przpraszam, dziewczyny! - skończyłaś i z płaczem wybiegłaś przed bydynek.
- Ty debilu ! -krzyknął Zayn i walną Niall'a.
- Biegnij za nią ! - zachęcił Harry.
- A jeśli mi coś zrobi? - spytał Niall.
- I tak nic nie tracisz, bo my i tak cię zabijemy. - powiedział Liam.
Niall wybiegł za tobą.
*przed budynkiem*
Siedziałaś na krawężniku i płakałaś. Poczułaś czująś drżącą i ciepłą dłoń. Odwróciłaś się i ujrzałaś Niall'a.
-Czego chcesz? - spytałam.
'Miluśka' pomyślał Niall.
-Chciałem Cię przeprosić, za wszystko. Nie powinnienem się tak zachowywać. Miałaś racje. Jestem dupkiem. Nie umiem być w otoczeniu dziewczyny, która mi się podoba, wtedy zaczynam się na niej wyży...
- Coś sugerujesz? - spytałaś przerywając mu. Szybko wstałaś z ziemi.
- Tak, chyba. Chciałem Ci powiedzieć to już wcześniej, ale ... ale bałem się, że mnie odrzucisz. A potem przyszedł Louis i namącił mi w głowie. I już nic nie rozumiałem.
- Louis swatka.
- A co?
- Bo wiesz, do mnie przyszedł i mówił mi, że podobam się tobie i tak dalej.
- No, u mnie podobnie. Ale myślałem, że tylko sobie żartuję. A czy ja się ...
- Tak podobasz mi się. - znowu mu przerwałaś i się zarumieniłaś. Niall tylko podszedł bliżej do ciebie i delikatnie cię pocałował. Odwzajemniłaś całusa. Przytuleni wróciliście do studia.
- I co miłość robi z ludźmi? Przed chwilą chcieli się pozabijać, a teraz się kochają. - zsumował Harry. Wszyscy zaczęli się śmiać, a ty tylko mocniej wtuliłaś się w Niall'a :)
------
No więc, kolejny smutny imagin  będzie z Zayn'em , ale nie wiem czy zdążę go napisać, bo w piątek wyjeżdżam, ale jak będzie dużo, bardzo dużo komentarzy pod tym to myślę, że zdąże :)
komentarze i reakcje dają naprawdę dużą wenę :)

5 komentarzy:

  1. Zajebiste ! Kocham twojego bloga. ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Niesamowite !
    Czekam na więcej ! : )

    OdpowiedzUsuń
  3. Więcej o Niallu!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wkońcu jakieś szczęśliwe zakończenie.! :D Twoje opowiadania są naprawde boskie.!!!

    OdpowiedzUsuń